Podobne artykuły
-
Młyn i krzyż
strony lokalne GW - Radom
Jak oceniać tego rodzaju film ewenement? I czy to w ogóle film, czy raczej niełatwy w odbiorze, wizualny esej, w którym Lech Majewski - jak żaden inny polski reżyser od lat zafascynowany malarstwem - niejako "wchodzi" w sam środek słynnego obrazu Pietera Bruegla "Droga Krzyżowa", ożywia go na naszych oczach, a jednocześnie "przyłapuje" malarza w momencie tworzenia, kiedy rzeczywistość, świat ruchomy, zastyga w bezczasie?
-
BĘDĄC W ŚRODKU OBRAZU
strony lokalne GW - Olsztyn
LECH MAJEWSKI OŻYWIA "DROGĘ KRZYŻOWĄ" PIETERA BRUEGLA, A JEDNOCZEŚNIE "PRZYŁAPUJE" MALARZA, JAK TWORZY. TO KOLEJNA PROPOZYCJA GALERII BWA SKIEROWANA DO MIŁOŚNIKÓW KINA ARTYSTYCZNEGO
-
Kino Konesera w Heliosie
strony lokalne GW - Rzesz?
"Młyn i krzyż" to film niezwykły, nazywany wizualnym esejem, w którym Lech Majewski wchodzi w sam środek słynnego obrazu Pietera Bruegla "Droga krzyżowa", ożywia go na naszych oczach. Kto jeszcze go nie obejrzał, ma okazję to nadrobić. Kino Helios pokaże "Młyn i krzyż" w środę o godz. 19.30 w ramach cyklu Kino Konesera.